Kontrolą objęto osiem Oddziałów Wojewódzkich Narodowego Funduszu Zdrowia, 27 poradni wiejskich z województw: lubelskiego, łódzkiego, opolskiego, podkarpackiego, podlaskiego, warmińsko-mazurskiego, wielkopolskiego i zachodniopomorskiego.
W kontrolowanych województwach mieszkankom wsi nie zapewniono równego dostępu do ambulatoryjnych świadczeń ginekologiczno-położniczych finansowanych ze środków publicznych. Poradnie zlokalizowane w gminach wiejskich stanowiły nieznaczny odsetek ogółu takich poradni, chociaż mieszka tam ok. 40% kobiet i noworodków. W konsekwencji w województwach podlaskich i lubelskim na jedną poradnię ginekologiczną na wsi przypadało nawet 27 tys. kobiet, które w skrajnych przypadkach do poradni miały 50 km.
Mała liczba poradni w gminach wiejskich w województwach podlaskim i lubelskim była przez NFZ uzasadniana brakiem chętnych do udzielania świadczeń. W latach 2016 – 2017 świadczenia były na ogół udzielane przez podmioty wyłonione przez OW NFZ podczas konkursów przeprowadzonych pięć – siedem lat wcześniej (lata 2010 – 2011), w tym na przykład w 67 z 79 praktyk o profilu ginekologiczno-położniczym zarejestrowanych w 2017 roku w woj. podlaskim. Zdaniem NIK ogłaszanie w kolejnych latach postępowań konkursowych mogłoby być dla świadczeniodawców impulsem do ubiegania się o kontrakt z NFZ lub do tworzenia nowych poradni w celu udzielania świadczeń na podstawie umowy z NFZ.
NIK zauważa, że uzupełnieniem dostępności do świadczeń ginekologiczno-położniczych mogą być gabinety położnych, które prowadzą działalność w ramach podstawowej opieki zdrowotnej (POZ). Jednak w województwie podlaskim, będącym województwem z najmniejszą liczbą poradni położniczo-ginekologicznych w gminach wiejskich, żaden podmiot leczniczy nie podpisał z NFZ (do końca 2017 roku), umowy na opiekę położnej nad kobietą ciężarną. Powodem jest wysokość stawki proponowanej przez NFZ, która nie pokrywa kosztów wykonania niezbędnych świadczeń. Poprawie dostępności doświadczeń ginekologiczno-położniczych na terenach wiejskich, sprzyjałoby ustalenie stawki za świadczenia w wysokości adekwatnej do kosztów konsultacji i badań zalecanych standardami opieki okołoporodowej. Będzie to istotna zachęta do nieograniczania zakresu świadczeń, tworzenia na tych terenach większej liczby gabinetów ginekologicznych i prowadzenia ciąży przez same położne.