Liczba osób objętych ochroną oferowaną przez dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne wzrosła o 14 proc. rok do roku i osiągnęła poziom blisko 2,3 mln osób. W pierwszym półroczu 2018 r. wysokość składki przypisanej brutto, jaką Polacy wydali na dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne, wzrosła o 19 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.
W ciągu sześciu miesięcy tego roku Polacy wydali na prywatne ubezpieczenia zdrowotne 386,5 mln zł – wynika danych rynkowych, opublikowanych przez Polską Izbę Ubezpieczeń.
Robert Łoś, prezes zarządu SALTUS Ubezpieczenia:
Popularność dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych wśród Polaków utrzymuje się wciąż na wysokim poziomie, co potwierdzają zaprezentowane dane. Mimo to rynek wciąż nie jest nasycony i ubezpieczyciele mają cały czas dużą przestrzeń do rozwoju. Dlatego nieustannie doskonalą oferowane usługi. Regularnie zwiększa się lista placówek, z których świadczeń można skorzystać w ramach polis, a także pojawiają się nowe warianty ubezpieczeń. Dzięki temu osoby zainteresowane ochroną mogą wybrać rozwiązanie najlepiej odpowiadające ich potrzebom. Ważnym trendem jest też ciągły rozwój form dostępu do opieki medycznej, np. w postaci telemedycyny, która pozwala na uzyskanie pomocy bez potrzeby wychodzenia z domu.
Dotychczas osoby, które z różnych przyczyn nie mogły udać się do placówki, czy to z powodu specyfiki dolegliwości, późnych godzin wieczornych czy dnia wolnego od pracy, mogły wyłącznie skorzystać z wizyt domowych lekarza rodzinnego lub konsultacji zdalnych z internistą. Rozwój usług medycznych sprawił jednak, że za pośrednictwem rozmowy telefonicznej, czy połączenia internetowego mogą obecnie skorzystać również z porad specjalistów. Usługi te są ponadto nieustannie rozwijane i do listy specjalistów, wśród których znajdują się m.in. endokrynolog, kardiolog czy dermatolog dołączą zapewne kolejne specjalizacje. Co więcej, ewentualne recepty lub skierowania na badania specjalistyczne, które mogą okazać się potrzebne, mogą zostać przekazane pacjentowi kurierem tuż po zakończeniu konsultacji zdalnej.
W mojej opinii stawianie potrzeb pacjenta na pierwszym miejscu i nieustanny rozwój usług ułatwiających sprawny dostęp do opieki medycznej sprawia, że zainteresowanie ubezpieczeniami zdrowotnymi będzie nadal dynamicznie rosnąć, a liczba ubezpieczonych systematycznie się zwiększać.
Czynnikiem, który jak sądzę, również będzie miał wpływ na dalszy rozwój tego sektora ubezpieczeń, jest wejście w życie nowej ustawy o dystrybucji ubezpieczeń. Jedną z jej podstaw jest konieczność przeprowadzenia przez dystrybutora wnikliwej analizy potrzeb ubezpieczonego. Jej wynikiem będzie nie tylko lepsze dopasowanie polis do rzeczywistych oczekiwań klientów, ale stworzy pośrednikom i towarzystwom ubezpieczeniowym szansę do zaprezentowania szerokiego spektrum dodatkowych możliwości ochrony, z której można skorzystać. Dzięki temu wzrośnie świadomość Polaków na temat funkcjonowania ubezpieczeń, co przełoży się zapewne również na wyniki sektora polis zdrowotnych.
Red.