Wirus rozprzestrzenia się, bo nie spełniono także drugiego celu programu, czyli nie osiągnięto stanu, w którym świnie utrzymywane są wyłącznie w gospodarstwach o najwyższym poziomie bioasekuracji. NIK alarmuje, że wystąpienie od czerwca 2017 r. masowych ognisk ASF świadczy o tym, że w dalszym ciągu wiele gospodarstw nie jest właściwie zabezpieczonych – w 2018 r. odnotowano 3 dalsze ogniska tej choroby.
Stan mat dezynfekcyjnych w jednej z gmin, w której stwierdzono ogniska ASF. (fot. materiały kontrolne NIK)
Nieskuteczność podejmowanych działań wynikała przede wszystkim z niewłaściwego przygotowania programu oraz jego nierzetelnej realizacji. Podczas opracowywania programu nie uwzględniono możliwości jego realizacji. Wprowadzonych rozwiązań w zakresie stosowania biosaekuracji nie dostosowano do rozdrobnionej struktury gospodarstw – w 93 proc. były to małe gospodarstwa utrzymujące do 50 sztuk świń. Nie mogły one sobie pozwolić na wprowadzenie koniecznych zabezpieczeń, bowiem średni koszt dostosowania gospodarstwa do wymogów biuoasekuracji szacowano na ok. 33 tys. zł. Dlatego właściwe zabezpieczenia przeciwepizootyczne mogło realnie wdrożyć zaledwie ok. 6 proc. właścicieli gospodarstw. NIK zauważa, że właścicielom gospodarstw, w ramach programu, umożliwiono dobrowolną rezygnację z utrzymywania świń i zapewniono za to rekompensaty przez okres trzech lat. Wystarczyło, że złożyli oni oświadczenia o niespełnianiu wymogów właściwego zabezpieczenia gospodarstwa. Jednak niewielu posiadaczy świń skorzystało z tej możliwości.
Ponadto przepisy prawa określające zasady działania programu zostały tak skonstruowane, że nie mógł zostać osiągnięty podstawowy jego cel, czyli utrzymywanie świń, tylko w gospodarstwach o najwyższym poziomie bioasekuracji. W Programie wprowadzono przepisy wyznaczające, jak ma wyglądać zabezpieczenie gospodarstwa. Pominięto przy tym podstawowe zabezpieczenia opisane w innych, już funkcjonujących aktach prawnych. Wymagano np. prowadzenie rejestru wejść osób do pomieszczeń, w których trzymane są świnie, czy stosowania odzieży i obuwia ochronnego, a nie wymagano np. przestrzegania obowiązku wyłożenia mat dezynfekcyjnych przed wjazdem i wyjazdem z gospodarstwa oraz przed wejściami do pomieszczeń, w których utrzymywane są świnie.
Maty dezynfekcyjne przed jednym z gospodarstw (fot. materiały kontrolne NIK)
W ten sposób przyjęte w programie rozwiązania nie pozwalały na wydanie decyzji nakazujących likwidację stada nawet w przypadku rażących naruszeń wymogów bioasekuracji, jeżeli tylko spełnione zostały wymagania określone w programie.