Czy promieniowanie sieci 5G szkodzi zdrowiu? Projekt ws. norm promieniowania

Udostępnij post:

Ministerstwo Zdrowia skierowało do konsultacji projekt rozporządzenia, które określa nowe normy dopuszczalnych poziomów pól elektromagnetycznych (PEM). Normy te są istotne m.in. w kontekście rozwoju sieci telekomunikacyjnych, zwłaszcza planowanej sieci 5G.

Do tej pory normy PEM ustalało Ministerstwo Środowiska. Zmieniła to jednak nowela tzw. megaustawy, czyli ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych, która weszła w życie w październiku. Przewiduje ona, że rozporządzenie określające zróżnicowane dopuszczalne poziomy pól elektromagnetycznych w środowisku, w tym planowane sieci 5G, będzie wydane przez ministra zdrowia w porozumieniu z ministrem cyfryzacji.

W uzasadnieniu projektowanego przez resort zdrowia rozporządzenia wskazano, że jego celem jest określenie maksymalnych dopuszczalnych poziomów pól elektromagnetycznych w środowisku w zakresie częstotliwości do 300 GHz, na poziomie bezpiecznym dla obywateli. Rozporządzenie określa zróżnicowane dopuszczalne poziomy pól elektromagnetycznych w środowisku dla terenów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową i miejsc dostępnych dla ludności. Zróżnicowane dopuszczalne poziomy pól elektromagnetycznych zawarto w załączniku do rozporządzenia.

Według wyliczeń Instytutu Łączności – Państwowego Instytutu Badawczego, średnie miesięczne użycie danych w mobilnym internecie w Rzeczypospolitej Polskiej wzrośnie do 2025 r. prawie 25-krotnie, z 3,5 GB/SIM do 85 GB/SIM. To olbrzymi skok wymagający konkretnych zmian, szczególnie w odniesieniu do dopuszczalnych poziomów pola elektromagnetycznego obowiązujących na mocy wygasającego rozporządzenia – wskazano w uzasadnieniu.

W uzasadnieniu projektu oceniono, że w perspektywie najbliższych dwóch, trzech lat sieci mobilne nie będą w stanie obsłużyć rosnącego zapotrzebowania na transmisję danych, niemożliwe będzie również wdrożenie na szeroką skalę sieci nowej generacji, czy też dalsze rozbudowywanie infrastruktury w obecnych standardach.

Jako jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy należy uznać obowiązujące do tej pory dopuszczalne poziomy pola elektromagnetycznego (PEM). Są one jednymi z najbardziej restrykcyjnych w Europie – zarówno w zakresie poziomu pól, jak i sposobu ich pomiaru. Odbiegają nawet stukrotnie od przyjętych w zdecydowanej większości państw. Oparto je na założeniach sprzed okresu dostępności telefonu komórkowego, kiedy dysponowano znacznie mniejszą niż obecnie wiedzą na temat pól elektromagnetycznych.

Według raportu Instytutu Łączności – Państwowego Instytutu Badawczego, nawet obecnie, przy stosunkowo niskim zagęszczeniu stacji bazowych, występujące w wielu miejscach poziomy pola elektromagnetycznego (PEM) mogą być bliskie obowiązującym w Rzeczypospolitej Polskiej wartościom granicznym. W praktyce oznacza to brak możliwości rozbudowy istniejących sieci we wszystkich typach analizowanych obszarów (wielkomiejskim, miejskim, podmiejskim i wiejskim).

W uzasadnieniu wskazano, że w pierwszej kolejności zjawisko istotnego przeciążenia sieci dotknie obszarów wiejskich i mniejszych miast, czyli tych, w których dostęp do szerokopasmowego Internetu przewodowego jest dziś wciąż – mimo dofinansowania rozbudowy sieci światłowodowej ze środków UE – ograniczony.

Projektodawcy podkreślają, że rozbudowa istniejących sieci, jak i wdrażanie nowych standardów telekomunikacyjnych, mających obsłużyć prognozowany w perspektywie 2025 r. ruch telekomunikacyjny oraz nowe usługi, będą możliwe jedynie w przypadku zmiany obowiązujących obecnie wartości granicznych PEM i zharmonizowanie ich do wartości zalecanych przez Unię Europejską, Międzynarodową Komisję ds. Ochrony Przed Promieniowaniem (ICNIRP) oraz Światową Organizację Zdrowia (WHO).

W projektowanym rozporządzeniu zostały ustalone zróżnicowane dopuszczalne poziomy pól elektromagnetycznych w środowisku dla terenów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową i miejsc dostępnych dla ludności. Proponuje się, aby rozporządzenie weszło w życie po upływie 7 dni od dnia ogłoszenia.

Sieć 5G (sieć telekomunikacyjna piątej generacji) to nowy, intensywnie rozwijany standard telekomunikacyjny. Ma umożliwić pięćdziesięcio-, a nawet stukrotne zwiększenie prędkości transmisji w porównaniu do obecnych sieci 4G. Taka technologia ma przyspieszyć m.in. rozwój internetu rzeczy (Internet of Things – IoT), usług telemedycyny, autonomicznych pojazdów czy inteligentnych miast.

Komisja Europejska chce, by kraje członkowskie posiadały szerokie pokrycie technologią sieci 5G do 2025 roku. Według wskazań Komisji, do 2020 roku sieć 5G ma być dostępna na zasadach komercyjnych w przypadku co najmniej jednego dużego miasta w każdym kraju członkowskim.

Red. (źródło: PAP)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

spot_img

Więcej na ten temat

Zły cholesterol LDL. Jak obniżyć poziom złego cholesterolu?

Cholesterol występuje w każdej komórce naszego ciała. Odgrywa bardzo ważną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu organizmu. Zły cholesterol LDL...

Pierwotne Niedobory Odporności. Pierwsze objawy

Pierwotne Niedobory Odporności to ok. 300 jednostek chorobowych. Po ponad 60 latach od pierwszego zdiagnozowanego przypadku liczba tych...

Bioton: aplikacja GensuApp z certyfikatem

Bioton opracował wspólnie z firmą MiyaHealth aplikację GensuApp dla osób z cukrzycą. Uzyskała ona certyfikację ISO 13845:2016 oraz...

Cognizant zaprzęga AI do opracowywania leków

Cognizant udoskonala zastosowanie technologii generatywnej sztucznej inteligencji za pomocą platformy NVIDIA BioNeMo z myślą o rozwiązywaniu złożonych kwestii...