Duże bariery finansowe wejścia na rynek telemedycyny

Udostępnij post:

Według najnowszego raportu PMR „Rynek usług telemedycznych w Polsce 2017. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2017-2022”, większość podmiotów leczniczych obecnych w tym sektorze będzie kontynuowała inwestycje, pomimo konieczności poniesienia nakładów finansowych oraz małego stopnia publicznego finansowania.

Na podstawie odpowiedzi podmiotów leczniczych działających na rynku telemedycyny w Polsce, odnośnie ich planów inwestycyjnych oraz prognoz skali usług telemedycznych w ich placówkach, PMR szacuje, że w 2017 r. wartość rynku usług telemedycznych w Polsce wzrośnie o 22 proc.

2/3 podmiotów planuje inwestycje

W badaniu przeprowadzonym przez PMR wśród podmiotów leczniczych obecnych na rynku telemedycyny zapytano o plany inwestycyjne do końca roku 2017. Okazuje się, że zdecydowana większość podmiotów planuje dalej rozbudowywać ofertę w analizowanym zakresie.

Bariera finansowe wciąż duże

PMR przebadał również podmioty lecznicze, które obecnie nie weszły jeszcze w segment telemedycyny. Pomimo istnienia pewnych barier na rynku, część z nich była na przełomie 2016 i 2017 r. pewna, że zaangażuje się w sektor telemedycyny w roku 2017.

Podmioty, które nie zdecydują się na ten krok wymieniają przede wszystkim przyczyny finansowe: zbyt wysokie koszty inwestycji i konieczność dokonania innych wydatków w placówce. Warto zaznaczyć, że w badaniu uczestniczyły podmioty niepubliczne i prywatne, które zwykle mają więcej zasobów finansowych na tego typu inwestycje.

Kolejna grupa barier koncentruje się na braku świadomości istnienia takiej usługi wśród pacjentów (wielu z nich to starsze osoby, które mają trudności z posługiwaniem się nowościami technologicznymi) i związanym z tym brakiem zainteresowania usługą. Co ciekawe, respondenci wskazują również na niechęć ze strony lekarzy w stosunku do takich usług (z powodu braku czasu czy zbyt dużej ilości pracy).

Część podmiotów obecnych na rynku wymienia brak jasnych regulacji prawnych pozwalających na finansowanie świadczeń przez NFZ. Jednak warto zaznaczyć, że po ogłoszeniu pierwszych konkursów przez publicznego płatnika wiele z nich zostało odwołanych z powodu braku ofert. Faktem jest natomiast, że obecnie finansowany publicznie jest jedynie niwielki wycinek możliwości telemedycyny.

Wzrost świadomości czynnikiem rozwoju

Jeżeli chodzi o czynniki rozwoju rynku telemedycyny, największa liczba podmiotów (nieobecnych już na rynku) liczy na wzrost świadomości społecznej – dojrzewanie i starzenie się pokolenia, dla którego nowinki technologiczne i aplikacje mobilne nie są czymś obcym.

Źródło: Raport PMR „Rynek usług telemedycznych w Polsce 2017. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2017-2022”

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

spot_img

Więcej na ten temat

Pierwotne Niedobory Odporności. Pierwsze objawy

Pierwotne Niedobory Odporności to ok. 300 jednostek chorobowych. Po ponad 60 latach od pierwszego zdiagnozowanego przypadku liczba tych...

Bioton: aplikacja GensuApp z certyfikatem

Bioton opracował wspólnie z firmą MiyaHealth aplikację GensuApp dla osób z cukrzycą. Uzyskała ona certyfikację ISO 13845:2016 oraz...

Cognizant zaprzęga AI do opracowywania leków

Cognizant udoskonala zastosowanie technologii generatywnej sztucznej inteligencji za pomocą platformy NVIDIA BioNeMo z myślą o rozwiązywaniu złożonych kwestii...

Teva wprowadza zmiany w portfolio leków

Obowiązki związane ze sprzedażą, marketingiem i dystrybucją w Polsce produktu leczniczego Myocet liposomal przejęła od Tevy z początkiem...