Ebola może ponownie zacząć się rozprzestrzeniać – ostrzega Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Z kliniki w Demokratycznej Republice Konga uciekł pacjent, u którego potwierdzono zakażenie wirusem.
28-latek, u którego potwierdzono zakażenie wirusem eboli, uciekł z kliniki w mieście Beni w 17 kweitnia. WHO spodziewa się, iż zainfekuje on kolejne osoby.
Demokratyczna Republika Konga była dwa dni od ogłoszenia końca drugiej co do wielkości epidemii eboli na świecie, trwającej od sierpnia 2018 roku. 10 kwietnia, po ponad siedmiu tygodniach bez nowych przypadków, wykryto kolejne infekcje. W sumie potwierdzono dotąd sześć nowych przypadków.
Ze względu na epidemię koronawirusa, pod koniec marca prezydent Demokratycznej Republiki Konga Felix Tshisekedi ogłosił stan wyjątkowy i zamknął stolicę kraju, Kinszasę. Zmarła dodatkowo druga osoba, którą zakaził wirus ebola. Jego ofiarą padła 11-letnia dziewczynka.
Epidemię eboli ogłoszono 1 sierpnia 2018 r. Od tamtej pory wirus ten zabił ponad 6 tys. osób. Natomiast w listopadzie 2019 r., miesiąc przed początkiem epidemii koronawirusa, Światowa Organizacja Zdrowia opisywała rozprzestrzenianie się odry w Kongo, jako największą i najszybciej rozwijającą się epidemię na świecie.
Również w listopadzie ubiegłego roku WHO i UNICEF poinformowały, że wycofują z tego kraju część walczącego z ebolą personelu. Powodem były ataki dżihadystycznego ugandyjskiego ugrupowania Sojusz Sił Demokratycznych (ADF) oraz miejscowej ludności.
Walkę z chorobami utrudniają w Kongo nie tylko konflikty oraz ataki na ośrodki zdrowia i służby medyczne. Miejscowa ludność nie ufa też pracownikom służby zdrowia. Nie szuka więc u nich nich pomocy. Stwarza to ryzyko rozprzestrzenienia się choroby na sąsiadów i krewnych.
Mimo że od sierpnia 2018 roku ebola zabiła w Demokratycznej Republice Konga ponad 2,2 tys. ludzi, wielu mieszkańców tego kraju uważa, że ta choroba nie istnieje. Kongijska służba zdrowia musi walczyć jednocześnie z epidemiami odry, cholery i koronawirusa.
Covid-19 zabił w DRK 25 osób, potwierdzono też 327 przypadków zakażenia koronawirusem.
Red. (źródło: PAP)