W związku z koronawirusem SARS-CoV-2, w przestrzeni publicznej funkcjonuje wiele fachowych terminów. By mieć pewność, że rozumiemy przekazywane informacje, warto zapoznać się z wyjaśnieniami, np. co oznacza kwarantanna, hospitalizacja i dozór sanitarny.
Na stronie pacjent.gov.pl zamieszczono wyjaśnienie, czym jest kwarantanna, hospitalizacja, dozór sanitarny i stan zagrożenia epidemicznego w sytuacji epidemii koronawirusem SARS-CoV-2.
Stan zagrożenia epidemicznego
To znaczy, że w kolejnych rozporządzeniach minister zdrowia może wprowadzić np.:
- czasowe ograniczenie określonego sposobu przemieszczania się,
- ograniczenie czasowe lub zakaz obrotu i używania określonych przedmiotów lub produktów spożywczych,
- czasowe ograniczenie funkcjonowania określonych instytucji lub zakładów pracy,
zakaz organizowania widowisk i innych zgromadzeń ludności, - obowiązek wykonania określonych zabiegów sanitarnych, jeżeli wykonanie ich wiąże się z funkcjonowaniem określonych obiektów produkcyjnych, usługowych, handlowych lub innych obiektów,
- nakaz udostępnienia nieruchomości, lokali, terenów i dostarczenia środków transportu do działań przeciwepidemicznych przewidzianych planami przeciwepidemicznymi.
Ministerstwa Zdrowia wyjaśnia terminy:
Hospitalizacja
Pacjent przebywa w szpitalu. Niekoniecznie znaczy to, że jest nosicielem koronawirusa albo jest chory na COVID-19. Niektóre osoby mają objawy chorobowe, ale jest to np. grypa. Dopiero po wykonaniu testu wiadomo, czy mamy do czynienia z zakażeniem koronawirusem.
Liczba osób hospitalizowanych to nie to samo, co liczba osób chorych ani liczba osób będących zakażonymi koronawirusem.
W przypadku podejrzenia o zakażenie koronawirusem pacjent jest umieszczany w izolatce, by nie zarażał innych chorych.
Kwarantanna
Dotyczy to osób zdrowych, które miały bliski kontakt z osobami zakażonymi lub podejrzanymi o zakażenie koronawirusem.
Przebywa w swoim mieszkaniu przez dwa tygodnie — liczone od dnia ostatniego kontaktu z zakażonym lub od dnia powrotu z regionu ryzyka. Nie wolno mu wychodzić, nawet z psem na spacer, do sklepu czy do lekarza. To kwestia odpowiedzialności, bo może być nosicielem koronawirusa i zakażać, choć sam nie ma objawów.
Nikomu nie wolno do niego przychodzić.
Jeśli poczuje się gorzej, a zwłaszcza jeśli pojawią się następujące objawy: gorączka, kaszel, problemy z oddychaniem, należy bezzwłocznie, telefonicznie powiadomić stację sanitarno-epidemiologiczną lub zgłosić się bezpośrednio do oddziału zakaźnego lub oddziału obserwacyjno-zakaźnego szpitala.
Nadzór epidemiologiczny
Jeśli ktoś np. pracował w budynku, w którym przebywał nosiciel koronawirusa, był w tej samej przestrzeni. Czyli w takiej sytuacji, gdy nie było bezpośredniego kontaktu z nosicielem lub chorym, ale na wszelki wypadek sprawdza się stan zdrowia tej osoby.
Nadzór epidemiologiczny trwa 14 dni. Odbywa się w porozumieniu z pracownikami inspekcji sanitarnej po wywiadzie epidemiologicznym. Należy przejść na pracę zdalną w domu, zawiesić życie towarzyskie, ograniczyć do minimum wyjścia. Dwa razy dziennie mierzyć sobie temperaturę, kontrolować swój stan zdrowia.
Kontrola sanitarna
Kontrolę sanitarną przeprowadza się na granicach kraju, czyli także w portach lotniczych i morskich. Podróżnych pyta się, skąd przyjeżdżają, gdzie byli, jak się z nimi skontaktować na terenie Polski. Wypełniają formularz z tymi danymi.
Może być im mierzona temperatura. Temperatura powyżej 36,6 nie oznacza, że ktoś jest chory na COVID-19 lub jest nosicielem koronawirusa SARS-CoV-2. Oznacza jednak, że warto to sprawdzić. Niestety temperatura w normie nie potwierdza, że ktoś jest zdrowy. W części przypadków zakażenie koronawirusem może przebiegać bezobjawowo.
Red. (źródło: pacjent.gov.pl)