Ptasia grypa jest groźna dla zamkniętych hodowli drobiu, natomiast nie zagraża zdrowiu ludzi – stwierdził na konferencji prasowej minister środowiska, Jan Szyszko.
Dodał, że wirus dotyka także dzikie ptactwo, ale nie zawsze mu szkodzi. Choroba ta jest natomiast mordercza dla zamkniętych hodowli drobiu, gdzie panują specyficzne warunki.
W ramach intensyfikacji produkcji opracowano technologie, które zmierzają ku temu, aby uzyskiwać duży zysk, hodując w zamkniętych pomieszczeniach. Ptasia grypa dziesiątkuje stada drobiu, powodując ogromne straty dla producentów. Jedynym rozwiązaniem jest „sterylna hodowla”.
W Deszcznie w woj. lubuskim wykryto na jednej z ferm gęsi ognisko wirusa H5N8. Na fermie padło ok. 700 gęsi. Po wykryciu wirusa kilkaset pozostałych żywych ptaków zostanie zutylizowanych.
Wojewoda lubuski wydał w sobotę rozporządzenie, w którym wyznaczono obszar zapowietrzony wokół ogniska choroby o promieniu ok. 3 km oraz obszar zagrożony, wokół ogniska o promieniu ok. 10 km. Określono zadania służb, straży, inspekcji oraz władz samorządowych.
Red. (źródło:PAP)
