Program POZ PLUS to model opieki skupionej na pacjencie. Dzięki wsparciu Unii Europejskiej, Narodowy Fundusz Zdrowia uruchomił pilotaż opieki koordynowanej w Polsce. Skorzystali z niej pierwsi pacjenci.
Jak wyjaśnia NFZ, opieka koordynowana sprowadza się do lepszej i bardziej wszechstronnej opieki nad pacjentem. W polskich warunkach testujemy ją w podstawowej opiece zdrowotnej (POZ), w której kluczową rolę odgrywa lekarz rodzinny.
W projekcie POZ PLUS uczestniczy 1100 osób, m.in. lekarzy POZ, pielęgniarek i koordynatorów.
– W opiece koordynowanej lekarz POZ i pielęgniarka prowadzą pacjenta krok po kroku przez system opieki zdrowotnej, który dla wielu z nas jest skomplikowany. Można to porównać do prowadzenia dziecka za rączkę przez życie – mówi Arkadiusz Chmieliński, kardiolog i dyrektor Poradni Rodzinnej Grupa Zdrowie w Warszawie.
– Chodzi o lepszą koordynację procedur medycznych i około medycznych, tak aby terminy wizyt i badań nie były odległe, a pacjent był cały czas pod fachową opieką i wiedział, jakie są kolejne etapy jego leczenia – wyjaśnia Zyta Szymańska, zarządzająca NZOZ Farma-Med z Inowrocławia.
Projekt POZ PLUS realizuje w Polsce 42 placówek medycznych. Wprowadzają one stały kontakt z pacjentem, esemesowe lub e-mailowe przypominanie o wizytach i konsultacje z dietetykiem lub psychologiem.
– Większy dostęp do świadczeń, krótsze kolejki, w efekcie zadowolony pacjent. To jedne z najważniejszych założeń naszej strategii rozwoju do 2023 roku. Program POZ PLUS wyraźnie wpisuje się w jej ramy, stawiając pacjenta na pierwszym miejscu – zwraca uwagę Adam Niedzielski, zastępca prezesa NFZ.
► Sprawdź, kto i gdzie realizuje projekt POZ PLUS w Twoim regionie
Opieka koordynowana w praktyce
Wszystko zaczyna się od zaproszenia. Pielęgniarka lub pracownik recepcji w placówce zakwalifikowanej do projektu dzwoni lub wysyła imienne zaproszenia.
– Kontaktujemy się szczególnie z pacjentami, którzy od dłuższego czasu nie korzystali z usług POZ. Chętnie namawiamy do tego również rodziców, którzy przychodzą do nas z dziećmi lub wnuków opiekujących się dziadkami w czasie badań. Najlepiej działa kontakt bezpośredni – tłumaczy Ewa Przepiórka, koordynator w NZOZ Farma-Med.
Znając termin wizyty stawiamy się na bilans. Lekarz POZ szczegółowo wypytuje nas o stan zdrowia, przebyte choroby i te, które najczęściej występowały w rodzinie. Na koniec proponuje wykonanie podstawowych badań i zaprasza na kolejną wizytę z wynikami.
– Jeśli jesteśmy zdrowi lekarz zaproponuje jeszcze skorzystanie z bezpłatnej edukacji, żeby jak najdłużej potrzymać zdrowy tryb życia. Jednak, jeśli coś wzbudzi jego wątpliwości, zleci bardziej szczegółowe badania lub przejście na ścieżkę zarządzania chorobą – informuje Ewa Przepiórka.
Zarządzanie chorobą dotyczy 11 chorób przewlekłych, m.in. astmy, bólu kręgosłupa i cukrzycy, na które najczęściej leczą się Polacy.
Lekarz POZ zaleci kontakt ze specjalistą, np. diabetologiem, w przypadku słabych wyników cukru. Umówi na wizytę z dietetykiem lub psychologiem, który podbuduje nas psychiczne, podtrzyma na duchu i pomoże wspólnie przejść przez trudne chwile.
– To bardzo ważny element programu POZ PLUS, ponieważ wielu pacjentów uważa, że leczenie odbywa się tylko w gabinecie lekarskim lub sali operacyjnej. To błąd. Leczenie trwa cały czas, także w naszych głowach – ocenia Zyta Szymańska.
Zarządzanie chorobą ma jeszcze jedną zaletę. W tym trybie kolejne terminy wizyt ze specjalistą w POZ są znane z góry. Rezerwuje się je 3 i po 6 miesiącach od pierwszego kontaktu z lekarzem.
– W ten sposób pilotujemy pacjenta, pokazujemy że ma już zaplanowaną wizytę. Zdarzało się bowiem, że pacjenci niechętnie umawiali się na wizyty. Woleli o nich zapominać lub unikać. W POZ PLUS zawsze przypomnimy im o zbliżającej się kontroli. Oczywiście, jeśli zdarzy się po drodze coś niepokojącego, pacjent zawsze może umówić się na wcześniejszą wizytę – zaznacza dyrektor NZOZ Farma-Med.
Do końca 2018 roku do świadczeń udzielanych w projekcie POZ PLUS zgłosiło się 64,2% kobiet i 35,8% mężczyzn.
– Dotychczasowe wyniki projektu pokazują, że zaproszenia na badania są skuteczne. Odmówiło nam niewiele ponad 16% mężczyzn i tylko 13% kobiet – podkreśla Katarzyna Wiktorzak, odpowiedzialna za realizację projektu po stronie NFZ.
Red. (źródło: nfz.gov.pl)
Czytaj:
https://pharmaexpress.pl/poz-plus-pilotaz-nowego-programu/