Przesiewowy pomiar temperatury osób wchodzących do budynku przygotowali naukowcy z Politechniki Śląskiej w Gliwicach. System działa już w trzech szpitalach i w jednej przychodni. W planach są kolejne zastosowania.
Przesiewowy pomiar temperatury wykorzystuje kamery termowizyjne. Pozwala na wykrycie osób z gorączką, wchodzących do szpitala czy przychodni. Pracuje już w trzech placówkach w Gliwicach:
- Szpitalu Miejskim nr 4,
- Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej Vito-Med,
- Zakładzie Opieki Zdrowotnej Meden,
- Szpitalu Chorób Płuc im. Św. Józefa w Pilchowicach.
Obecnie toczą się są rozmowy ze szpitalem w Tychach.
Technologia wykorzystująca kamery termowizyjne jest rozwiązaniem mniej czasochłonnym niż mierzenie temperatury termometrem ręcznym. Pozwala na sprawne uzyskiwanie kolejnych pomiarów w krótkich odstępach czasu między jednym a drugim badanym. Otrzymany wynik – jeśli wzbudza podejrzenia – podlega dalszemu sprawdzaniu bez konieczności tamowania ruchu przy wejściu do budynku.
– Systemy, które zaproponowaliśmy, bazują na tym, żeby pacjent podszedł do kamery, zatrzymał się na chwilę w polu widzenia i wtedy obsługa zdalnie mierzy temperaturę i stwierdza, czy może on wejść na teren szpitala. W przypadku wykrycia podwyższonej temperatury wdrażane są procedury wewnętrzne jednostek medycznych i badanie tych osób podejrzanych o gorączkę metodami potwierdzonymi klinicznie – mówi dr hab. inż. Ziemowit Ostrowski.
Wybór oka lub ucha jako miejsca pomiaru termowizyjnego oparto na wskazaniach z literatury naukowej.
– Oba te miejsca – kącik oka i ucho, wejście do kanału słuchowego – są miejscami zagłębionymi w twarzy i najmniej narażonymi na działanie czynników zewnętrznych. Jednocześnie kącik łzowy jest bezpośrednio ukrwiony z tętnicy głowowej wewnętrznej, co daje szanse na reprezentatywny pomiar temperatury ciała” – wyjaśnia Ziemowit Ostrowski.
W przychodni Meden przesiewowy pomiar temperatury zainstalowano przy głównym wejściu. Kamera znajduje się w tymczasowo stworzonej śluzie między zewnętrznymi drzwiami a wejściem do poczekalni.
– Monitoring temperatury przeprowadzany jest przez przygotowany personel, w godzinach pracy poradni – tłumaczy prezes placówki Iwona Fulczyk.
Inne rozwiązanie zastosowano w szpitalu Vito-Med. Przesiewowy pomiar temperatury w tej placówce nadzorują oddelegowani do tego zadania członkowie służb mundurowych.
– Kamera działa całodobowo. Obsługują ją żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Kamery termowizyjne zainstalowano w wejściach do szpitala. Jedna znajduje się w wejściu głównym, którym wchodzi personel. Druga kamera jest w wejściu do izby przyjęć. Będzie obsługiwała wszystkich pacjentów zgłaszających się samodzielnie lub przywiezionych przez karetkę” – poinformowała dyrektor ds. medycznych Vito-Med Małgorzata Dziedzic.
Formułę pomocy dla placówek medycznych, polegającą na wykorzystaniu kamer termowizyjnych, opracował zespół w składzie: dr hab. inż. Ziemowit Ostrowski, dr hab. inż. Wojciech Adamczyk (Katedra Techniki Cieplnej Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki), dr inż. Damian Borys (Katedra Inżynierii i Biologii Systemów Wydziału Automatyki, Elektroniki i Informatyki oraz Centrum Biotechnologii).
Red. (źródło: PAP)