Ratownicy skafandrach wzbudzili panikę na jednym z osiedli w Bielsku Podlaskim. Zaniepokojony mieszkaniec poinformował lokalne media, że do seniorki z sąsiedztwa przyjechało pogotowie. Z karetki wyszli ratownicy w kombinezonach, którzy „wyglądali jak kosmici”.
Jak się okazało, interwencja w Bielsku Podlaskim nie miała nic wspólnego z epidemią koronawirusa. Kobieta doznała wylewu, nie była natomiast zakażona SARS-CoV-2.
Specjaliści wyjaśniają, że strój ochronny załogi karetki pogotowia nie oznacza, iż wezwano ją do osoby z podejrzeniem koronawirusa. To obecne standardowe środki ostrożności. Kombinezony i maski mają chronić personel medyczny przed zakażeniem koronawirusem. Stąd nietypowy wygląd ratowników podczas interwencji.
Źródło: bielsk.eu