O ponad 100 proc. ma wzrosnąć w ciągu kilku lat odsetek Polaków, którzy będą chcieli korzystać z pomocy psychologicznej. Największe zainteresowanie deklarują osoby najmłodsze, zaś najmniejsze zgłaszają osoby z najstarszej grupy wiekowej – wynika z badania ARC Rynek i Opinia.
Obecnie 15 proc. badanych deklaruje, że korzysta z pomocy psychologicznej w różnej formie. W przyszłości, zgodnie z deklaracjami respondentów, ten odsetek ma wzrosnąć aż o 20 proc. To pozytywna informacja w kontekście Światowego Dnia Zdrowia, poświęconego tematowi depresji.
– W przypadku tego trendu wyraźnie widać różnice międzypokoleniowe. O ile osoby z najmłodszego pokolenia coraz częściej deklarują, że prawdopodobnie będą korzystały z pomocy psychologa, o tyle u osób z najstarszej grupy wiekowej ten trend jest ledwo widoczny. Stosunek do pomocy psychologicznej w dużym stopniu ewoluuje od wielu lat. Coraz częściej profesjonalna pomoc psychologiczna jest traktowana jako pomoc lekarska. Respondenci chcą, aby ich życie było jakościowo lepsze i zdają sobie sprawę z tego, że równowaga psychiczna jest tego elementem. Pójście na terapię psychologiczną nie jest już dla młodszego pokolenia tematem tabu, tym bardziej, że wiele osób ogólnie znanych i szanowanych otwarcie mówi, że taką terapię przeszło, co pozytywnie wpłynęło na ich dalsze życie – komentuje Joanna Trzcińska, Project Manager z ARC Rynek i Opinia
Źródło: ARC Rynek i Opinia