W całej UE znacząco rośnie sprzedaż farmaceutyków, kosmetyków i sprzętu medycznego, a także żywności, po załamaniu sprzedaży detalicznej w marcu br. Najsilniejsze spadki sprzedaży miały miejsce w krajach południa Europy – informuje Polski Instytut Ekonomiczny.
W marcu br. sprzedaż detaliczna spadła w Unii Europejskiej o 8,2 proc. w stosunku do marca 2019 r. W Polsce obniżka ta wyniosła nieco mniej, bo 6,8 proc. Dane Eurostatu obejmują m.in. sprzedaż farmaceutyków, kosmetyków, sprzętu medycznego, żywności. Nie uwzględniają natomiast sprzedaży pojazdów samochodowych, motocykli i części. Podany przez GUS wskaźnik -9 proc. rok do roku bierze pod uwagę tę kategorię towarów. Jej sprzedaż spadła aż o 30,9 proc.
– Marzec był pierwszym miesiącem, w którym pandemia wywołana przez koronawirusa stała się udziałem wszystkim krajów UE – ocenia PIE.
W skali całej Europy, w tym także w Polsce, znacząco zwiększyła się tylko sprzedaż żywności, napojów i wyrobów tytoniowych oraz farmaceutyków, kosmetyków i sprzętu medycznego. W UE było to odpowiednio o 8,1 proc. i 5 proc., co wynika z danych Eurostatu, a w Polsce – według danych GUS – o 2,5 proc. i 8,8 proc.
Najsilniejsze spadki sprzedaży detalicznej miały miejsce w krajach południa Europy, zwłaszcza we Włoszech. Wśród sąsiadów Polski najwyższy spadek odnotowały Czechy. Tylko nieznacznie obniżyła się sprzedaż detaliczna w Szwecji, stosującej odmienną niż pozostałe kraje UE strategię zwalczania epidemii. Na Węgrzech sprzedaż wzrosła o 3,5 proc.
W największym stopniu zmalały obroty sklepów handlujących tekstyliami, odzieżą i obuwiem – sięgnęły przeciętnie w UE ponad 40 proc. Podobnie było w Polsce. Natomiast zakupy sprzętu RTV i AGD zmniejszyły się u nas mniej znacząco niż średnio w UE i w krajach sąsiednich, a w Szwecji obniżka popytu na te towary była minimalna.
Red. (źródło: PAP)