Koronawirus rozprzestrzenił się w ponad 100 krajach. Pandemia jest realnym zagrożeniem – oświadczył dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia – WHO, Tedros Adhanom Ghebreyesus. Wybuchy epidemii w poszczególnych krajach można jednak kontrolować.
Ja podkreśla WHO, byłaby to pierwsza pandemia, którą można kontrolować.
– Najważniejsze jest to, że nie jesteśmy zdani na łaskę wirusa. Ogromną przewagą, jaką mamy, jest to, że decyzje przez nas podejmowane – przez rządy, firmy, społeczności, rodziny., poszczególne osoby. Mogą one wpływać na trajektorię tej epidemii – mówi szef WHO.
Zakażenia z zaledwie czterech krajów – Chin, Korei Południowej, Włoch i Iranu – stanowią 93 proc. z prawie 110 tys. przypadków zakażeń na całym świecie.
– Jest to nierówna epidemia na poziomie globalnym – zaznacza Tedros Adhanom Ghebreyesus.
Zwraca również uwagę, że z niemal 81 tys. zgłoszonych przypadków w Chinach ponad 70 proc. osób już wyzdrowiało i zostało wypisanych ze szpitala.
– Cieszymy się, że Włochy podejmują ostre środki, by powstrzymać epidemię. Mamy nadzieję, że okażą się one skuteczne w nadchodzących dniach” – ocenia szef Światowej Organizacji Zdrowia.
WHO dostarczyła zapasy sprzętu ochrony osobistej do 57 krajów i przygotowuje wysyłkę do kolejnych 28. Zaopatrzenie laboratoryjne wysłano do 120 krajów.
Wirus, który rozprzestrzenił się na ponad 100 krajów, zabił dotąd ponad 3,8 tys. osób, w zdecydowanej większości w Chinach. Liczba potwierdzonych przypadków zakażenia na świecie wzrosła do ok. 110 tys.
Red. (źródło: PAP)