W różnych sytuacjach życiowych teleporada może być jedyną metodą kontaktu z lekarzem i nie powinna być ograniczana. Jednak od października mają wejść w życie nowe zasady ich udzielania. Przygotowany właśnie przez rząd projekt zmian budzi wśród przedstawicieli branży wiele kontrowersji.
Organizacje branżowe oraz stowarzyszenia medyczne apelują o wstrzymanie nowej regulacji. Są bowiem zdania, że przygotowywany projekt Ministerstwa Zdrowia cofnie tę rozwijającą się dziedzinę o kilka lat.
Potencjał usług telemedycznych
Analitycy rynku przewidują, że globalny rynek telemedycyny do 2026 roku będzie wart ok.185 mld USD z tempem dalszego wzrostu na poziomie ponad 20 proc. rok do roku. Światowa Organizacja Zdrowia wymieniła telemedycynę, jako jedną z podstawowych usług w polityce reagowania na kryzys związany z COVID-19. Wydała zestaw zaleceń dotyczących wdrażania tego typu rozwiązań. W Polsce natomiast Ministerstwo Zdrowia zamierza ograniczyć dostęp do usług telemedycznych tuż przed czwartą falą pandemii.
Telemedycyna to forma świadczenia usług medycznych i opieki zdrowotnej na odległość, łącząca w sobie elementy telekomunikacji, informatyki oraz medycyny, która pozwala przeprowadzić diagnozę na odległość. Obecnie z tego typu rozwiązań korzysta w Polsce kilkaset tysięcy osób i rynek usług telemedycznych rozwija się bardzo dynamicznie.
Zdaniem ekspertów: „Projekt Ministerstwa Zdrowia cofnie telemedycynę o kilka lat wstecz”.- Zapis w projekcie rozporządzenia, odnośnie konieczności osobistej wizyty pacjenta w związku z chorobą przewlekłą, w przebiegu której doszło do pogorszenia lub zmiany objawów w przypadku schorzeń kardiologicznych niepotrzebnie zawęża zakres teleporady). W wielu przypadkach pogorszenia lub zmiany objawów schorzenia przewlekłego teleporada (np. w połączeniu z transmisją badań – EKG, kontrolą stymulatora lub kardiowertera) jest wystarczająca i często lepsza, bo może być zrealizowana wcześniej. Zatem powinna być możliwość odbycia teleporady w takich sytuacjach -przekonuje prof. dr hab. med. Jarosław Kaźmierczak, konsultant krajowy w dziedzinie kardiologii.
Kluczowe rekomendacje
Polskie Towarzystwo Diabetologiczne zwraca uwagę na wieloletnie doświadczenie w sprawowaniu opieki nad pacjentami diabetologicznymi z wykorzystaniem rozwiązań telemedycznych i kluczowe rekomendacje wskazane w stanowiskach międzynarodowych i europejskich towarzystw naukowych. Podkreśla, że odgórne (niejako administracyjne) wykluczenie świadczeń telemedycznych to: podczas pierwszej porady w przypadku pacjentów objętych opieką w danym podmiocie, ale zgłaszających jakikolwiek nowy problem zdrowotny, a także w związku z chorobą przewlekłą, w przebiegu której doszło do pogorszenia lub zmiany objawów; stanowi rozwiązanie sprzeczne ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, praktyką telemedyczną oraz interesami pacjentów z chorobami metabolicznymi, w szczególności cukrzycą.
Fundacja My Pacjenci:
Podstawową zasadą, która powinna być brana pod uwagę przy opracowywaniu standardów dla teleporad, powinno być poszanowanie woli pacjenta oraz zapewnienie mu informacji o konieczności osobistej wizyty we wszystkich przypadkach, gdy udzielenie teleporady nie jest bezpieczne lub nie jest wystarczające do rozwiązania jego problemu zdrowotnego. Przedstawiony do konsultacji projekt rozporządzenia realizuje powyższe zasady tylko częściowo. Po zapoznaniu się z nim mamy obawy, że zaproponowane regulacje nie przyniosą poprawy bezpieczeństwa teleporad ani nie wyeliminują występujących nieprawidłowości związanych z ograniczeniami w dostępie do świadczeń realizowanych w bezpośrednim kontakcie. Zamiast tego mogą przyczynić się do ograniczenia dostępności do teleporad dla pacjentów, którzy byliby zainteresowani skorzystaniem z takiej formy świadczenia zdrowotnego i dla których taka forma kontaktu z lekarzem w określonych przypadkach może stanowić wygodną i bezpieczną alternatywę dla osobistej wizyty. Wprowadzanie w tym zakresie administracyjnych ograniczeń odbiera pacjentom możliwość podjęcia decyzji o tym, w jakiej formie chcą zrealizować swoją potrzebę kontaktu z personelem medycznym, szczególnie że rozporządzenie odnosi się zarówno do świadczeń realizowanych w ramach systemu finansowania świadczeń ze środków publicznych, jak również tych finansowanych indywidualnie przez pacjenta.
Wyłączenie możliwości korzystania ze świadczeń telemedycznych przez pacjentów z chorobami przewlekłymi w przypadku jakiejkolwiek zmiany objawu oznacza w praktyce brak możliwości skorzystania ze świadczeń telemedycznych z zakresu zdalnego monitorowania przez grupę pacjentów, która jest jednym z głównych beneficjentów przedmiotowego świadczenia – podkreślają eksperci.
Red.
