Przygotowano wytyczne dla prokuratorów w sprawie postępowań dotyczących tzw. mafii lekowej. Prawo ma teraz pozwalać prokuratorom i organom ścigania „w sposób nieporównywalnie bardziej skuteczny przeciwdziałać tego rodzaju przestępczości, która uderza w interesy polskich pacjentów”.
Toczą się trzy poważne śledztwa, które mogły zaistnieć dzięki zmianom w przepisach. Prokuratura Regionalna w Krakowie zakwestionowała transakcje na kwoty sięgające 20 mln zł, a śledztwo dotyczy grupy przestępczej złożonej z osób prowadzących hurtownie, apteki i zakłady opieki zdrowotnej. Wytyczne dla prokuratorów mają poprawić skuteczność w tym zakresie.
Zarzuty postawiono 11 osobom, przy czym zabezpieczono mienie warte ponad 4 mln zł. Z kolei w śledztwie Prokuratury Regionalnej w Gdańsku zakwestionowano transakcje na ponad 50 mln zł. W toku tego postępowania ujawniono i zabezpieczono leki o wartości ponad 4 mln zł, a zarzuty usłyszały trzy osoby. Natomiast w śledztwie białostockiego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji zakwestionowano transakcje na ponad 115 mln zł, a zarzuty przedstawiono 17 osobom.
Z polskich aptek wykupowane są leki i wywożone tam, gdzie można je sprzedać nawet kilkanaście razy drożej. Żeby było to możliwe, przestępcy otwierają fikcyjne ośrodki zdrowia, nawet w stodołach i pustostanach. To biznes wart miliardy, na którym wielu nieuczciwych przedsiębiorców zbiło fortuny.
6 czerwca weszły w życie nowe przepisy dotyczące walki z tzw. mafią lekową. Jak wyjaśnia Ministerstwo Sprawiedliwości, ustawa zmienia sytuację prawną organów ścigania i daje „niezbędne narzędzia, które pozwalają w sposób skuteczny walczyć z przestępczością tzw. mafii lekowej”.
Chodzi o ustawę z 26 kwietnia 2019 r nowelizującą Prawo farmaceutyczne. Nowelizacja ta wprowadziła m.in. regułę, zgodnie z którą apteka lub punkt apteczny co do zasady mogą zbywać produkty lecznicze wyłącznie w celu bezpośredniego zaopatrywania ludności i podmiotów wykonujących działalność leczniczą.
Zbycie produktów leczniczych wbrew tej regule jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat pozbawienia wolności, a jeżeli przestępstwo dotyczy mienia znacznej wartości, to 8 lat pozbawienia wolności. Jeżeli nielegalna dystrybucja leków dotyczy produktów zagrożonych brakiem dostępności w Polsce, to kara może wynieść nawet 10 lat więzienia.
W związku z nowym stanem prawnym po nowelizacji powstały specjalne wytyczne dla śledczych, które zostały podpisane przez Zbigniewa Ziobrę. – Te wytyczne zostaną wysłane do prokuratorów, którzy prowadzą te postępowania – mówi Zbigniew Ziobro.
Zgodnie z nowymi wytycznymi, prokuratorzy w każdej ze spraw powinni pamiętać o art. 165 Kodeksu karnego dotyczącym sprowadzenia narażenia życia lub zdrowia wielu osób „poprzez wyprowadzenie leków poza granice kraju”.
Prokuratorzy powinni również pamiętać o tym, by rozważyć przedstawianie podejrzanym zarzutów działalności w zorganizowanej grupie przestępczej i uczynienia z tego procederu stałego źródła dochodu, a także o tym, że „mają być dokonywane w szerokim zakresie zabezpieczenia majątkowe od wszystkich osób zaangażowanych w ten proceder, także zajmujących się działalnością farmaceutyczną czy leczniczą”. Postępowania w takich sprawach powinny być prowadzone co najmniej na szczeblu prokuratur okręgowych
– Wnioski o wymiar kary mają być surowe, odnoszące się do wysokiego stopnia społecznej szkodliwości czynów i stanowiące istotne zagrożenie dla ochrony zdrowia publicznego w Polsce. W wytycznych zobowiązano prokuratorów do występowania w postępowaniach administracyjnych zmierzających do cofnięcia zezwoleń na prowadzenie aptek lub hurtowni – wyjaśnia prokurator krajowy, Bogdan Święczkowski.
W ocenie Ministerstwa Sprawiedliwości, nowa sytuacja prawna odwraca stan w „bitwie pomiędzy mafią a państwem”.
Red. (źródło: PAP)