Każdego roku w Polsce notuje się od tysiąca do czterech tysięcy zakażeń wirusem zapalenia wątroby typu C (hepatitis C virus – HCV). Eksperci oceniają, że wirusowe zapalenie wątroby typu C (WZW C) stanowi poważny i narastający problem epidemiologiczny. Wymaga to pilnych działań profilaktycznych.
Wirus HCV znajduje się we krwi oraz innych tkankach i zakaża bardzo łatwo. Według Światowej Organizacji Zdrowia, globalnie zakażonych wirusem HCV jest około 130-150 mln osób. Odpowiada to 2-3 proc. populacji – ponad pięć razy więcej niż osób zakażonych wirusem HIV.
Do zakażenia może dojść m.in. w trakcie:
- świadczeń medycznych (np. zabiegów chirurgicznych i dializ);
- zabiegów kosmetycznych;
- zabiegów medycyny estetycznej (nakłucia kosmetyczne, piercing, tatuaż);
- przy kontakcie z krwią – zawodowo bądź przypadkowo, np. podczas wypadku, w sportach kontaktowych;
- podczas wspólnego używania przyborów kosmetyczno-higienicznych (np. maszynki do golenia).
Statystyki mówią, że w 28 krajach Unii Europejskiej w okresie 2006-2014 r. zanotowano wzrost liczby rejestrowanych zachorowań na WZW C o około 29 proc. w stosunku do lat ubiegłych, przy czym najintensywniej po 2010 r.
W 2016 r., podczas posiedzenia Światowego Zgromadzenia Zdrowia, została zatwierdzona globalna strategia zwalczania wirusowego zapalenia wątroby na lata 2016-2021 (GHSS – Global Health Sector Strategy on Viral Hepatitis for 2016-2021). Jej założeniem jest wyeliminowanie do 2030 r. problemu wirusowych zapaleń wątroby (WZW).
Istotnymi aspektami umożliwiającymi Polsce, jako krajowi członkowskiemu WHO, osiągnięcie zakładanego globalnego celu, są przede wszystkim: nadzór epidemiologiczny, diagnostyka, leczenie, edukacja, a także prawodawstwo krajowe umożliwiające sprawną realizację tych działań. Odsetek osób zakażonych wirusem HCV w naszym kraju, które są tego świadome, to ok. 22 proc.
W grupie ryzyka znajdują się m.in. dojrzałe kobiety, które po porodzie miały przetoczenie krwi. Chodzi o wszystkie przetoczenia przed 1993 r., zanim wprowadzono badanie krwi w kierunku HCV. Do tej grupy zaliczają się też pacjenci leczeni przed 1993 r. preparatami krwiopochodnymi.
Red. (źródło: PAP)