Amerykańska giełda to światowa potęga pod względem liczby spółek z szeroko pojętego sektora medycznego. Na samym Nasdaq’u jest ich ponad 590. Ponad 330 z nich zaliczanych jest do segmentu farmaceutycznego, a około 140 to firmy stricte biotechnologiczne. Do tego poza Nasdaq’iem mamy całą rzeszę spółek Big Pharma, w których jedną z aktywności jest biotechnologia.
Listę uzupełnia kojarzony w Polsce z chemią koncern Johnson & Johnson, który ze sprzedaży leków osiąga blisko połowę przychodów. Dla porównania warto dodać, że na warszawskim rynku notowanych jest zaledwie kilkanaście firm biotechnologicznych, z czego większość na niepłynnym NewConnect. Na szczęście akcje koncernów farmaceutycznych notowanych na Wall Street są w zasięgu polskiego inwestora. Możliwość kupna papierów wartościowych lub kontraktów CFD znajdziemy w ofercie wybranych brokerów.
Najwyżej wycenianą spółką biotechnologiczną jest wspomniany Johnson & Johnson, którego kapitalizacja sięga 287 mld dolarów. Przychody giganta w 2015 roku zamknęły się kwotą 70 mld dolarów, z czego na produkty farmaceutyczne przypadło 31,4 mld dolarów. Na czysto J&J zarobił 15,4 mld dolarów, a po korekcie o zdarzenia jednorazowe 17,5 mld dolarów. W ciągu ostatnich sześciu lat spółka wprowadziła na rynek 16 nowych produktów leczniczych, w tym pierwsze ludzkie ciało monoklonalne – DARZALEX. W 2016 roku Johnson & Johnson liczy na uzyskanie pozwolenia na kolejnych 6 produktów farmaceutycznych. W trakcie badań jest 70 nowych cząstek i 150 projektów badawczych na różnych etapach rozwoju.
Kolejny pod względem kapitalizacji jest szwajcarski Roche, właściciel patentu na Herceptin i MabThera, czyli leków, których biopodobną postać zamierza wprowadzić na rynek polski Mabion. Przychody spółki z Bazylei w zakończonym właśnie roku obrotowym wyniosły 48,1 mld CHF, z czego dywizja farmaceutyczna wygenerowała 37,3 mld CHF obrotu. Warto dodać, że za ponad 1/3 wyniku dywizji odpowiadają dwa leki: Avastin (6,68 mld CHF) oraz Herceptin (6,54 mld CHF). Sprzedaż obu farmaceutyków w ubiegłym roku urosła o blisko 10 proc. Znacznie wyższe dynamiki koncern odnotował na sprzedaży innych leków onkologicznych: Perjeta (+61 proc. r/r do 1,44 mld CHF) oraz Kadcyla (+51 proc. r/r do 768 mln CHF). W 2015 roku Roche uzyskał atesty dla pięciu nowych produktów. Koncern zakończył rok 2015 z wynikiem 9,06 mld CHF czystego zysku, co stanowi spadek o prawie 500 mln CHF r/r.
Na podium stanął też Pfizer, z wyceną rynkową 185 mld dolarów. Koncern w 2015 r. uzyskał 48,8 mld przychodów i zaraportował 7,7 mld zysku netto. W ciągu ostatnich pięciu lat Pfizer rozpoczął 25 badań klinicznych, z których 15 zakończyło się uzyskaniem dopuszczenia farmaceutyku do obrotu. Wśród produktów spółki znajdziemy miedzy innymi szczepionkę przeciwko pneumokokom Prevenar 13, przeznaczony do leczenia raka piersi Ibrance, czy Xeljanz mający zastosowanie w reumatoidalnym zapaleniu stawów. Medyczny holding w 2015 r. przejął spółkę Hospira, a w drugiej połowie 2016 r. zamierza sfinalizować połączenie z Allergan’em, firmą słynącą z produkcji botoksu. Wartość kontraktu to 160 mld dolarów, co oznacza, że będzie to największa transakcja w historii branży farmaceutycznej. Firma powstała po połączeniu będzie światowym liderem farmaceutycznym pod względem sprzedaży.
21 koncernów farmaceutycznych sprzedało w 2015 r. leki za 600 mld USD. W ubiegłym roku największe przychody wśród wszystkich spółek biotechnologicznych osiągnął Johnson & Johnson. Należy jednak podkreślić, że z kwoty 70,7 mld USD tylko połowa to sprzedaż leków. Drugie miejsce zajmuje Novartis (50,36 mld USD), który w 2015 r. wypracował 7 mld dolarów czystego zysku, natomiast trzecie należy do szwajcarskiego Roche (49,7 mld USD). Tuż za podium uplasowały się Pfizer (47,92 mld USD) oraz niemiecki Bayer (47,7 mld USD).