Krwawiące dziąsła są najczęstszym objawem choroby przyzębia. Paradontoza może również towarzyszyć wielu innym problemom zdrowotnym, jak na przykład chorobom serca i układu krążenia, cukrzycy, a nawet zmianom nowotworowym.
Paradontoza najczęściej spowodowana jest nieprawidłową higiena jamy ustnej. Myjemy zęby zbyt rzadko i niedokładnie, co powoduje, że na ich powierzchni osadzają się toksyczne bakterie. Brak ich systematycznego usuwania prowadzi do odkładania się płytki nazębnej, a następnie kamienia. Nieusuwany kamień powoduje powstanie zapaleń dziąsła brzeżnego, a w konsekwencji może wywołać zapalenie przyzębia. Stąd ból, zaczerewienienie, krwawienie, przerost i zmiana barwy dziąsła.
Pierwsze oznaki
Pierwszym krokiem do szybkiego wykrycia choroby dziąseł w jamie ustnej są regularne wizyty kontrolne u stomatologa, które pozwalają w porę wykryć nie tylko choroby zębów, ale i pierwsze oznaki zapalenia dziąseł.
– Takie wizyty kontrolne powinny odbywać się raz na pół roku. Każdy dentysta, niekoniecznie specjalista periodontolog, jest w stanie zdiagnozować zapalenie dziąseł. Objawami są zaczerwienienie oraz obrzęk dziąsła, krwawienie, zmiana kształtu czy przerost dziąsła. W leczeniu objawów zapalenia dziąsła dentysta zaleci produkty do higieny jamy ustnej, odpowiednie przybory do oczyszczenia zębów w celu eliminacji płytki nazębnej – tłumaczy lek. stom. Magdalena Bielecka, periodontolog ze Specjalistycznego Gabinetu Stomatologicznego Dentica Bieleccy w Raciborzu.
Leczenie u specjalisty zajmującego się chorobami przyzębia, czyli u periodontologa, można rozpocząć w każdym stadium zapalenia . Oczywiście im wcześniej tym lepiej, a rokowanie co do zatrzymania postępu choroby i utrzymaniu własnych zębów pewniejsze!
Diagnoza: paradontoza?
Bardzo często pacjenci z chorobami przyzębia mają rozchwiane zęby i słyszą, że jedynym ratunkiem w tym stadium choroby jest proteza zębowa. – Nic bardziej mylnego. Nie wszystkie zęby są w jednakowym stadium rozchwiania, niektóre da się uratować. Najważniejsza jest właściwa diagnoza. Paradontoza to jedna z najbardziej poważnych chorób przyzębia. I niekoniecznie objawia się rozchwianiem zębów – wyjaśnia Magdalena Bielecka.
Właściwy plan leczenia dobiera się na podstawie odpowiedniej diagnostyki. Obecnie standardem jest zdjęcie RTG uzębienia, sonda periodontologiczna czy stożkowa tomografia komputerowa jamy ustnej. Na podstawie tych badań określamy stopień rozchwiania zęba i metodę, jaka zostanie zastosowana w dalszym leczeniu.
Jak podkreśla Magdalena Bielecka, ogromne znaczenie ma wywiad z pacjentem, na podstawie którego można ustalić podłoże choroby przyzębia:
– Przyczyną chorób przyzębia najczęściej jest niewłaściwa higiena jamy ustnej, ale mogą mieć również podłoże genetyczne. Tego dowiadujemy się właśnie z wywiadu z pacjentem.
Leczenie periodontologiczne
Leczenie przyzębia zazwyczaj rozpoczyna się od oczyszczenia kieszonek dziąsłowych z biofilmu bakteryjnego. Często wykonuje się również tzw. test PET, czyli badanie bakteriologiczne na obecność periopatogenów. Pozwala ono na dobranie właściwego antybiotyku, niezbędnego w prawidłowym leczeniu.
Po wyleczeniu przyzębia z bakterii, nadchodzi czas na zabiegi poprawiające estetykę uśmiechu. Bo bardzo często skutkiem chorób przyzębia są recesje, czyli obniżenie się linii dziąsła i odkrycie szyjek zębowych. – Obecnie stomatologia proponuje wiele skutecznych metod poprawy estetyki recesji dziąsłowych. Są to zabiegi odbudowy dziąseł za pomocą biomateriałów, a nawet przeszczepy z tkanek własnych pacjenta. Ich efektem jest poprawa estetyki i funkcjonalności dziąsła – wyjaśnia Magdalena Bielecka.
Po zakończonym leczeniu periodontologicznym, nadal warto być pod stałą opieką specjalisty periodontologa. Wszystko po to, aby na bieżąco eliminować wszelkie nieprawidłowości i niepokojące zmiany, gdyż choroby przyzębia mogą niestety nawracać.
Aby dziąsła nie krwawiły:
Używaj szczoteczki do zębów średnio-twardej, z dużą ilością włosia, którą wymieniaj co 2 miesiące.
- Stosuj nić dentystyczną oraz płyny do higieny jamy ustnej.
- Regularnie usuwaj kamień nazębny.
- Krwawienie z dziąseł (nawet w bardzo młodym wieku) alarmuje nas już o chorobie w jamie ustnej.
Red. (źródło: intropr.pl)