Niezbędne jest podejmowanie profilaktycznych działań mających na celu zapobieganie i wczesne wykrywanie depresji.
NIK sprawdziła, jak samorządy wykonują swoje zadanie własne polegające na zapobieganiu i leczeniu depresji. Ich działalność w tym zakresie powinna stanowić istotne uzupełnienie świadczeń z zakresu zdrowia psychicznego, gwarantowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
Spośród sześciu skontrolowanych przez NIK samorządów, jedynie w trzech (w województwach: Małopolskim, Łódzkim i Mazowieckim) opracowano i wdrożono rozwiązania dotyczące zapobiegania i leczenia depresji w formie kompleksowych programów polityki zdrowotnej. Zakładane cele osiągnięto jedynie w jednym – w Małopolsce.
NIK zauważa, że niemal wszystkie przedsięwzięcia samorządów dotyczące depresji prowadzono poza programami. Na realizację zadań z zakresu zapobiegania i leczenia depresji skontrolowane jednostki wydały w okresie objętym kontrolą (2015 – wrzesień 2017) łącznie blisko 3 mln zł, z tego 813 tys. zł na zadania stanowiące przedmiot programów polityki zdrowotnej, a ponad 2 mln zł na przedsięwzięcia realizowane w innych formach.
Zdaniem NIK jest to zjawisko niepożądane. To programy polityki zdrowotnej są optymalną formą dla zapewnienia skutecznej i efektywnej realizacji działań z zakresu opieki zdrowotnej przez samorząd. Realizowane są zwykle w kilkuletniej perspektywie czasowej i podlegają określonym wymogom prawnym, a w szczególności opiniowaniu przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Ustawodawca zobowiązał samorządy do zaimplementowania w programach mierników efektywności, które umożliwiają ocenę skuteczności zrealizowanych działań.
Natomiast działania realizowane poza programami mają zwykle charakter doraźny, jednorazowy, bez możliwości oceny w dłuższej perspektywie czasowej ich skuteczności w stosunku do założonych celów oraz uzyskanych efektów zdrowotnych. Nie można także określić efektywności wydatkowania na ten cel środków.
NIK zwraca uwagę, że działania samorządów w zakresie profilaktyki i leczenia depresji nie były dostosowane do zapotrzebowania, lecz możliwości finansowych. Zainteresowanie udziałem w realizowanych formach wsparcia było wyższe od oferowanej pomocy. Dlatego w przedsięwzięciach brało udział więcej chętnych niż było zaplanowanych w umowach na ich realizację. Miało to miejsce w Gdańsku i województwie małopolskim. Przykładowo, w Urzędzie Miejskim w Gdańsku stwierdzono, że liczba uczestników realizowanego przez podmiot leczniczy w 2015 r. zadania (łącznie 324 osoby) była wyższa zarówno od zaplanowanej przez realizatora w ofercie (300 osób), jak i określonej w umowie na jego finansowanie ze środków budżetowych (200 osób).
We Wrocławiu natomiast, realizacja zleconych organizacjom pozarządowym 10 zadań obejmujących problematykę depresji, z uwagi na ich skalę, wynikającą z wielkości zaangażowanych środków finansowych (w latach 2015-2017 przeznaczono na ten cel zaledwie 202 tys. zł), miała ograniczony wpływ na poprawę zdrowia psychicznego i jakość życia mieszkańców.
O istniejącym zapotrzebowaniu na działania w zakresie profilaktyki i leczenia depresji świadczy również m.in. liczba i dostępność do świadczeń z zakresu zdrowia psychicznego finansowanych w latach 2014-2016 przez Narodowy Fundusz Zdrowia.