Astma burzowa, Thunderstorm asthma – termin medyczny odnosi się do rzadkiego zjawiska nagłego wzrostu występowania przypadków ostrej duszności w wyniku burzy, w trakcie sezonu pylenia traw i drzew.
Jednym z najbardziej ekstremalnych epizodów medycznych była astma burzowa z 21 listopada 2016 r.
Thunderstorm asthma
W australijskim mieście Melbourne tysiące osób miało nagły atak astmy. Przyczyną były pyłki roślin, które wywołały gwałtowną reakcję alergiczną. Nad Melbourne przeszła wówczas burza. W trakcie australijskiej wiosny, po silnych deszczach i wiatrach, pojawiły się pyłki traw z gatunku życicy. Miejskie szpitale przyjęły ponad 9 tys. osób z objawami duszności, w wyniku której zmarło 10 osób.
Wydarzenie w Melbourne znacznie przewyższyło skalą poprzednią epidemię w Londynie z czerwca 1994 r. Była ona największym, udokumentowanym epizodem przed wydarzeniami w australijskim stanie Wiktoria.
Inne przypadki wystąpiły w takich miastach, jak:
- Birmingham,
- Nottingham,
- Cambridge (Wielka Brytania),
- Neapol (Włochy),
- Calgary (Kanada),
- Wagga Wagga (Australia),
Miały one jednak ograniczony zasięg. Nie zarejestrowano też żadnych zgonów.
Eksperci prognozują, że ze względu na przewidywane zmiany klimatu i związane z nimi zwiększenie częstotliwości gwałtownych burz i opadów, występowanie astmy burzowej może w najbliższej przyszłości się nasilać.
Czym jest astma burzowa?
Astma burzowa – Thunderstorm asthma charakteryzuje się gwałtowną reakcją dróg oddechowych u pacjentów atopowych. Wywołana jest ona takimi czynnikami, jak:
- alergenne mikrocząstki szybko uwalniane przez cytoplazmę pyłków, w szczególności trawy na całym świecie,
- pomurnik lekarski (Parietaria) w rejonie Morza Śródziemnego,
- pleśń Alternaria.
Po wchłonięciu wody i pęknięciu pyłków, w wyniku tzw. szoku osmotycznego, zawartość cytoplazmatyczna ziaren pyłku może krążyć w atmosferze jako bioaerozol cząstek alergennych. Ze względu na swój mikroskopijny rozmiar przenikają one głęboko do dolnych dróg oddechowych, oskrzeli. Wywołują ataki astmy w wyniku nagłego ciężkiego zapalenia alergicznego. Jak zwracają uwagę badacze, w przypadku Melbourne, biorąc pod uwagę szybkie obniżenie temperatury, nie można wykluczyć współwystępującej roli zimna w nasileniu zapalenia oskrzeli.
Eksperci podkreślają, że objawy astmy burzowej powinny być znane nie tylko alergologom, ale także lekarzom pierwszego kontaktu. Thunderstorm asthma może bowiem być groźna nie tylko dla pacjentów z alergią na pyłki, ale także dla osób dotkniętych sezonowym alergicznym nieżytem nosa.
Red.
